Geoblog.pl    nasz    Podróże    Indonezja w miesiąc    Tana Toraja na motorze
Zwiń mapę
2010
30
cze

Tana Toraja na motorze

 
Indonezja
Indonezja, Rantepao
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12208 km
 
Dzien zaczynamy wczesnie. O 7 rano czeka na nas Luter z dwoma motorami. Na jednym bede jezdzila ja z przewodnikiem. Na drugim (skuterze) Lukasz. najpierw wybieramy sie na uroczystosci pogrzebowe. Jest 3 dzien pogrzebu, ktora ma trwac az 7 dni. Glownymi uroczystosciami tego dnia jest zabicie 8 bawolow i 2 swin. Sa to prezenty od czlonkow rodziny zmarlego, majace mu pomoc w przejsciu na drugi swiat. To co zobaczylismy to prawdziwa masakra. Jeden bawol za drugim padal na ziemi z podcietym gardlem. Krew lala sie strugami. A Lukasz zalozyl; nowa biala koszulke. Pozniej sciaganie skor, cwiartowanie miesa a my ruszamy dalej. Motorkami pedzimy na polnoc gdzie posrod tarasowych pol ryzowych odwiedzamy kolejne wioski plemion Toradzow z charakterystycznymi domami w ksztalcie lodzi. Widoki zapieraja dech w piersiach. A kultura Toradzow jest coraz ciekawsza. Miejsca do ktorych docierami sa glownie dostepne tylko na motorze. W gorach asfaltowe drogi naleza do rzadkosci. Na koniec odwiedzamy prawdziwa perelke. Otwarte groby w jednej z jaskin. Kosci i czaszki leza wszedzie. Drewniane trumny bogato zdobione rozrzucone sa bez ladu. Podczas calego dnia spotkalismy tylko paru turystow. Wiekszosc podrozowala samochodem i przez to nie mogla dotrzec do wszystkich interesujacych miejsc.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (41)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Patrycja
Patrycja - 2010-08-27 21:54
Witajcie!
Szczęśliwie dotarliście do domu? Podejrzewam,że głowy dalej pełne wrażeń! Agata, po Twojej opowieści o pogrzebie miałam pewne wyobrażenie krwistości dzieła, a zdjęcia to jeszcze dopełniły ...Będą slajdy :D? Pozdrawiam Was serdecznie! Miło Was było spotkać wtedy w Sanurze!
Patrycja
 
 
nasz

Agata Adamczyk - Maj i Lukasz Maj
zwiedzili 10% świata (20 państw)
Zasoby: 226 wpisów226 62 komentarze62 685 zdjęć685 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
29.04.2013 - 30.05.2013
 
 
06.06.2012 - 01.07.2012
 
 
07.12.2011 - 28.12.2011