Geoblog.pl    nasz    Podróże    Filipiny w maju dla Majów    Sagada - dzien pierwszy
Zwiń mapę
2013
05
maj

Sagada - dzien pierwszy

 
Filipiny
Filipiny, Sagada
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12360 km
 
Wlasnie mi cala relacja padla bo jest standardowo burza i problemy z dostepem do pradu a wiec jeszcze raz....

Wstajemy o 6:00 rano choc Lukasz spal tylko 2 godz. Bez sniadania wychodzimy. Musimy wrocic na Batad Saddle czyli caly czas do gory. Trzy postroje po drodze, wypity litr wody i po 1:20 jestesmy na szczycie. Te nasze ciezkie plecaki nasz wrecz przygniotly.

Niestety po wczorajszej burzy drodza zostala zmyta i jeepneye moga przejechac tylko czesc trasy. A wiec plecaki znow na ramiona i kolejne 15 min tylko na szczescie w dol. O 9:30 odjezdzamy publicznym transportem za 150 p od os do Banaue. Jestesmy przed poludniem i myslelismy ze juz nie zlapiemy tjakiegos transportu bezposrednio do Sagady ale zbiera sie ekipka i jedziemy. Jest drozej 300 p od osoby ale z przesiadka w Bontoc i tak nie zlapalibysmy ostatniego jeepneya do Sagady.

Dojezdzamy na miejsce i Lukasz idzie w poszukiwaniu noclegu. Za 450 p za pokoj z ciepla woda spimy w bardzo fajnym Yellow Inn na przeciwko swietnej restauracji Yoghurt House. Wieczor to tylko chill out i odpoczynek. Jestesmy tak skonani ze o 21 juz smacznie spimy. Tego nam bylo trzeba bo od poczatku wyjazdu nie przespalismy calej nocy.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
nasz

Agata Adamczyk - Maj i Lukasz Maj
zwiedzili 10% świata (20 państw)
Zasoby: 226 wpisów226 62 komentarze62 685 zdjęć685 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
29.04.2013 - 30.05.2013
 
 
06.06.2012 - 01.07.2012
 
 
07.12.2011 - 28.12.2011